Wędzenie w ogrodzie - prawda i mity o wędzeniu żywności

Zdrowe żywienie to temat gorący jak wulkan. Media biją na alarm – wystrzegajmy się chemii, szczególnie konserwantów, które sprawiają, że leżąca na półce sklepowej tygodniami szynka jest świeża i kolorowa. Jak zatem jeść smacznie i nie wydawać fortuny na najdroższe produkty? Z pomocą idzie metoda stara niemal jak nasza cywilizacja. Wędzenie, bo o nim tu mowa, to alternatywa dla szkodliwej chemii, proces który nada potrawie aromat, jakiego próżno szukać gdzie indziej. Okadzone dębowym lub olchowym dymem mięso, ryby lub sery są prawdziwą ozdobą rodzinnego stołu. Zanim jednak zakupimy wędzarnie ogrodową i przystąpimy do działania warto poznać kilka faktów i mitów.

Przede wszystkim nie należy wierzyć przekonaniu, że nigdy nie uwędzimy potrawy tak samo, jak producent zrobi to w sposób przemysłowy. Odpowiednio dobrane trociny oraz czas wędzenia ma bezpośredni wpływ na to jak wypadnie nasza potrawa i świadome wędzenie z całą pewnością pozwoli nam zbliżyć się w tym temacie do sklepowego odpowiednika a nawet go przebić.

Spotkaliśmy się z opiniami, że skrupulatny dobór drewna do wędzenia to przerost formy nad treścią – przecież jeden dym niczym nie różni się od drugiego, a jego celem jest wyłącznie zabicie szkodliwych bakterii i wydłużenie przydatności do spożycia. W praktyce to właśnie od drewna zależy smak i zapach potrawy. Drewno musi być odpowiednio przygotowane: wysuszone, oczyszczone z pleśni i grzybów, porcjowane. Najpopularniejsze są drewna bukowe, olchowe, dębowe oraz drewno z drzew owocowych. Przymierzając się do zakupu wędzarni ogrodowej dobrze jest wydzielić miejsce do składowania suchego drewna, najlepiej blisko paleniska.

Wędzone nie znaczy smażone. To kolejny mit. Mięso przygotowane w ten sposób wcale nie jest tłuste ani niezdrowe. Specjaliści od żywienia podają dane, z których wynika, że potrawy wędzone, szczególnie mięsa, są nawet dwukrotnie mniej kaloryczne od ich smażonych odpowiedników. Wędząc hobbistycznie w ogrodowej wędzarni możemy więc ograniczyć w diecie naszej i naszych bliskich tłuszcze, które spożywamy w potrawach smażonych na głębokim oleju.

Mitem jest także przekonanie, że wędzenie to proces skomplikowany i przeznaczony tylko dla ludzi, którzy mają doświadczenie oraz środki na zainwestowanie w skomplikowaną, murowaną wędzarnie. Nic bardziej mylnego. W lokalnych marketach budowlanych oraz sklepach wysyłkowych jest spory wybór wędzarni, dopasowanych rozmiarami do preferencji użytkownika. Prostą wędzarnię ogrodową tworzy przecież nic innego jak palenisko i komora wędzenia. Majsterkowicze mogą nawet stworzyć takie urządzenie samemu! Polecamy, gdyż wędzenie to zdrowa i bardzo atrakcyjna forma przygotowywania żywności.

Tutaj znajdziesz rekomendowane wędzarnie ogrodowe od producenta w atrakcyjnych cenach.

Tagi opisujące artykuł: wędzarnia ogrodowa ze stali nierdzewnej, MetGard producent wędzarni do ogrodu